tel: 663 803 028
email: kancelaria@pawelbujko.pl
Kancelaria Radcy Prawnego
w Giżycku i Olsztynie
Kancelaria Radcy Prawnego
w Giżycku i Olsztynie

Jak poradzić sobie z mobbingiem w pracy?

smutna kobieta w biurze

Mobbing jest to prześladowanie pracownika przez pracodawcę lub współpracownika. Osoba, która doświadcza nękania, poniżania czy ośmieszania, czuje się mniej wartościowa, co odbija się na jej psychice. Zjawisko jest karane, więc jeśli ktoś stał się ofiarą, powinien ujawnić ten fakt, zgłaszając się do Związku Zawodowego, Państwowej Inspekcji Pracy, Rzecznika Praw Obywatelskich lub bezpośrednio na policję i do prokuratury.

Czym jest mobbing w pracy i jak go rozpoznać?

Mobbing nie jest jednorazowym incydentem, ale długotrwałym prześladowaniem pracownika przez pracodawcę lub współpracownika. Polega na ośmieszaniu, zastraszaniu, poniżaniu ofiary w zakładzie pracy. Osoba, która doświadcza mobbingu, traci chęć do przychodzenia do pracy i wykonywania swoich obowiązków. Ten terror psychiczny prowadzi do zatracania własnej wartości. Pracownik nie jest doceniany i ma poczucie, że nic nie znaczy. Odczuwa do tego strach i lęk. Często ofiary nie przyznają się do problemu, ale wcześniej czy później odbija się to na ich zdrowiu psychicznym. Niestety wciąż jest to temat wstydliwy. Mobbing jest uznany przez prawo za przestępstwo, więc można wystąpić o odszkodowanie i zadośćuczynienia od prześladowcy. Pomaga w tym każdy radca prawny, np. Paweł Bujko.

Jak poradzić sobie z mobbingiem w pracy?

Ofiary mobbingu zajmują przeważnie niższe stanowiska w firmie. Mają obawy o utrzymanie miejsca pracy i dlatego godzą się na złe traktowanie przez szefów. Należy bezwzględnie zgłosić się po pomoc, ponieważ trwanie przez długi czas, osłabia psychikę, a nawet prowadzi do wielu chorób, układu pokarmowego i nerwowego. Zjawisku należy przeciwdziałać, poprzez zawiadomienie pracodawcy o całej sytuacji (jeśli dopuszcza się mobbingu współpracownik), Państwowej Inspekcji Pracy, Rzecznika Praw Obywatelskich, fundacji, która pomaga w takich sytuacjach, policji i prokuratury lub zwrócić się bezpośrednio do sądu pracy. Z pewnością nie wolno pozwalać na takie traktowanie.